Z serii - Zawszeudającesię.
Malutkie! Na dwa gryzy. I okrągłe.
W sam raz dla kogoś na drogę, do chwycenia w biegu przed zajęciami, do zabrania w papierku do kieszeni. Dla zabieganych i dla tych, którym nie starcza czasu na zrobienie śniadania, ba! nie starcza nawet na pomyślenie, żeby je zjeść - zróbcie duuużo, włóżcie do pudełka i się cieszcie bo zachowują świeżość bardzo
długo!
Bułeczki z serem
ciasto:
- 500g mąki pszennej
- 2 łyżeczki suszonych drożdży ( 30g świeżych )
- 2 jajka
- 3 łyżki cukru
- 250ml letniego mleka
- 50g topionego masła
- 250g półtłustego twarogu
- 150g kremowego serka - philadelphia
- 1 żółtko
- 50g masła
- 50g cukru pudru
- 100ml kwaśnej śmietany
- łyżeczka esencji waniliowej
- 0.5 łyżeczki aromatu pomarańczowego - jeśli chcecie
Drożdże wsypujemy do mleka, mieszamy i pozostawiamy do rozpuszczenia na jakieś 5 minut. Dodajemy łyżkę cukru i 50g mąki, mieszamy i pozostawiamy zaczyn na 15 minut aż ruszy. Dodajemy resztę mąki, cukier i jajka, mieszamy aż do połączenia się składników. Krótko wyrabiamy i kiedy ciasto zacznie odstawać od ręki wlewamy ostudzone masło i wyrabiamy. Ciasto powinno być delikatne i miękkie, jeśli będzie zbyt twarde można dodać nieco mleka. Przykrywamy mokrą ściereczką i pozostawiamy do podwojenia objętości.
Masło ucieramy z cukrem pudrem i żółtkiem. Dodajemy porcjami ser i śmietanę. Na końcu dodajemy pastę waniliową i esencję pomarańczową, miksujemy wszystko na gładką masę.
Ciasto wałkujemy na grubość 1.5-2 cm, lekko podsypując mąką. Okrągłym naczyniem - u mnie duża szklanka - wycinamy koła. Mniejszym naczyniem lekko naciskamy w środku tak, aby powstało wgłębienie. Nakładamy do niego porcję sera - około łyżki. Pozostawiamy do napuszenia na około 30 minut.
Pieczemy 20 minut w 180 stopniach.
Ostudzone posypujemy cukrem pudrem.
Dla zabieganych, powiadasz? Czyli dla mnie idealne! Wygladaja naprawde uroczo.
OdpowiedzUsuńzdrowsza wersja pysznych drożdżówek :D
OdpowiedzUsuńjeeej, pieczemy aż 200 minut? :D
OdpowiedzUsuńPyszne bułeczki , chwyciłabym taką w drodze do pracy!
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabnie wyglądają:) Pycha:)
OdpowiedzUsuńwow, ale ładniutkie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się taka seria :) bułeczki wyglądają fantastycznie, tyyyyle sera :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i pyszne, okrągłe bułeczki. Bardzo podobne sprzedają w niedaleko mojego domu, tylko na górze jest kruszonka :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają! Wręcz idealnie. Koniecznie musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPyszne bułeczki.
OdpowiedzUsuńWzięłabym taką ze sobą na spacer.
Jeny, no po prostu nie mogę, całe moje lata kucharzenia (5 lat) szukałam zdjęcia odzwierciedlające bułeczki kupowane w pewnej cukierni, w której takie właśnie nadzienie serowe było w bułeczkach, gładkie i pękające w środku. Niestety nici z tego, wszystkie zdjęcia miały grudkowatą masę. Do dnia dzisiejszego, znalazłam, a jeśli zdjęcie jest identyczne jak moje ulubione bułeczki z serem, to przepis na nie musi być podobny, co oznacza, że niebiańskie są Twoje bułeczki. Zapisuję, pozdrawiam, jak zrobię kiedyś to na pewno dam znać.
OdpowiedzUsuńpozwalam sobie zapisać przepis, bo mój luby bardzo lubi wszelkie drożdżówkowe ciastka
OdpowiedzUsuńPycha też robiłam takie drożdżówy! Zrobiłam ogromny talerz i nie wiem nawet kiedy poznikały :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w nich! Muszą smakować cudownie, wyglądają lepiej niż z cukierni i tak też na pewno smakują :)
OdpowiedzUsuńhttp://siaskowe-gotowanie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :D
Jak pięknie Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńsłodkosłona - bułeczki z serem to wypieki mojej mamy i moje dzieciństwo... Zawsze patrzę na nie z rozrzewnieniem:) Śliczne Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńMm, dużo sera - tak jak lubię! A w kupnych zawsze jest za mało... :<
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do twarogu, nie trzeba go mielić, nie będzie czuć w nim grudek?
OdpowiedzUsuńDario Anno, ja nie mielę - wrzucam wszystko do miksera i miksuję na gładką, puszystą masę - ani śladu grudek. ; )
Usuń