Dla innych przygotowuję to, czego zapragną. Sama natomiast jestem fanką miękkich, wilgotnych i nienachalnych wypieków. Nienachalnych - czyli raczej bez ciężkich kremów, raczej bez stosu bitej śmietany i raczej bez nadmiaru zbędnej słodyczy. Lubię wszystkie babki, dla innych za mało bogate, piaskowe, biszkoptowe i zwykłe drożdżowe z kruszonką i rodzynkami podane ze szklanką mleka. Miewam problemy ze zjedzeniem urodzinowego tortu, ale żeby nie robić solenizantom przykrości skubię bez przekonania swój niewielki kawałek marząc o chwili kiedy padnie hasło - kawa! i można porwać upieczony czy kupiony - nieważne! - kawałek placka ze śliwkami i kruszonką a porzucić swój nieszczęsny niedokończony przydział. I jestem szczęśliwa. Chlebek bananowy to taki trochę niedoceniony wypiek - niczym nieprzełożony, pieczony w zwykłej keksówce, czyli zdecydowanie coś dla mnie - coś wspaniałego. Wrzuciłam to, co akurat od dawna leżało w szafce i jakoś nikt nie chciał się za to zabrać - napoczęta gorzka czekolada i otwarta paczka suszonych moreli.
Chlebek bananowy z suszonymi morelami, orzechami laskowymi i gorzką czekoladą.
- 200g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 3 duże, dojrzałe banany
- 150g naturalnego jogurtu
- 50g masła
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
- łyżeczka esencji waniliowej
- 150g orzechów laskowych
- 50g suszonej moreli
- niecała tabliczka dobrej, gorzkiej czekolady - u mnie 70 % i... możecie spokojnie dać całe 100 g.
Masło topimy na małym ogniu, studzimy. Banany miksujemy z jogurtem, esencją waniliową, jajkami i ostudzonym masłem. Można pomieszać wszystko łyżką, ale wtedy banany muszę być wcześniej rozgniecione. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i sodą do miski. Mieszamy z posiekanymi orzechami laskowymi, posiekaną suszoną morelą i gorzką czekoladą - ja wrzuciłam do blendera na parę
Nie wiem jak to się stało, że jeszcze nie piekłam takiego chlebka... Też jestem zwolenniczką takich właśnie wypieków :)
OdpowiedzUsuńChlebek bananowy uwielbiam pod każda postacią, tak jak placek ze śliwkami czy drożdżowe. Same pyszności.
OdpowiedzUsuńCiasto ideał! :) Wszystkie składniki, które bardzo lubię mogę w nim zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńbananowe wypieki bardzo lubie, a Twoja wersja jest bardzo pysza:)
OdpowiedzUsuńja ostatnio wyprobowuje rozne polaczenie bananowo - owocowe i wychodzi naprawde super:)
lubię wszystko co z bananami:) częstuję się kawałeczkiem:)
OdpowiedzUsuńtaki chlebek to coś wspaniałego, świetny na drugie śniadanie czy podwieczorek.. <3 no i banany!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bananowe chlebki.Taki kawałek plus kawa i pyszne śniadanie gotowe!
OdpowiedzUsuńCzęstuję się.
Chlebki bananowe to rzecz wspaniała!
OdpowiedzUsuńUwielbiam chlebki bananowe, a Twój jest pełny pysznych dodatków. Bardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńwitaj, zostałaś przeze mnie nominowana do 'One Lovely Blog Award', więcej informacji tutaj: http://emmagotuje.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! ;)