środa, 13 czerwca 2012

Malinowe serca i inne przyjemności.


Miauuu.

Bach. 
Łapa ląduje na szybie bo miski przez przypadek zostały na tarasie.

Dobra, już wstaję. 

Miłość ostatnich czasów - kawa z mlekiem i gorącą czekoladą ląduje na stole, podczas kiedy kot gapi się na mnie z wyrzutem.

No co?!

Zaraz do Ciebie idę. 

Mamy dziś dużo do zrobienia.

Malinowe serca



  • 1 duże jajko 
  • 300ml rzadkiego jogurtu
  • 100ml oleju 
  • 500g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  •  2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
  • 50g cukru pudru 
  • duża garść mrożonych malin 


 Wykonanie klasyczne. W jednej misce mieszamy dokładnie mieszamy jajko z olejem i jogurtem. W drugiej przesiewamy mąkę z cukrem, cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia. Łączymy zawartość obu misek, foremki na muffinki wypełniamy ciastem do połowy, do każdej wkładamy 1-2 maliny i zalewamy odrobiną ciasta. Pieczemy 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.








9 komentarzy:

  1. sliczne te serduszka, tak apetycznie wygladaja (:

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze te serca.
    Malinowe muszą być szczególnie pyszne.
    Kocur lubi?

    OdpowiedzUsuń
  3. urocze serduszka z miłości tworzone.

    OdpowiedzUsuń
  4. co za kotek ! xd
    a serduszko? pewnie całym go kochasz. piękne ciasteczka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Proste, a jakie urocze.
    I ten zadowolony kot na ostatnim zdjęciu :)).

    OdpowiedzUsuń
  6. Malinowe serce - czy można chcieć więcej?!
    Śliczne!
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze i opinie. Jeśli macie pomysł na ulepszenie przepisu - piszcie! ;)