Ciasteczka znalezione u Dorotuś jakoś w okolicach Świąt Bożegonarodzenia ale nie miałam jakoś okazji
wcześniej i ich zrobić. Przepis ciut zmodyfikowany.
Owsiano-otrębowe ciasteczka z żurawiną.
- 250 g górskich płatków owsianych
- 150 g otrębów pszennych
- 350 g przegotowanej ciepłej wody
- szczypta soli
- dwie łyżki masła klarowanego
- 100 g posiekanej żurawiny
Wodę mieszamy z roztopionym masłem. Płatki i otręby mielimy w blenderze ale nie na puch ale tak, by część pozostała niezmielona. Dodajemy sól i posiekaną żurawinę.
Łączymy z wodą z masłem i odstawiamy, aby masa zgęstaniała a płatki wchłonęły wodę.
Stolnicę podsypujemy płatkami i rozwałkowywujemy ciasto na grubość około 0.5 cm. Wycinamy ciasteczka, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut - w połowie pieczenia przekładamy ciasteczka na drugą stronę.
samo zdrowie, lubię takie słodkości :)
OdpowiedzUsuńtakie zdrowe, to można zjeść o kilka więcej niż zwykle :)
OdpowiedzUsuńpełnia zdrowia :)
OdpowiedzUsuńBombowe! Uwielbiam każdą formę płatków owsianych, ale w szczególności ciasteczka/batoniki owsiane. Mniaaaaam!!
OdpowiedzUsuń