środa, 20 kwietnia 2011

Mazurek z kajmakiem, orzechami, migdałami i czekoladą.

- ALE musisz coś wymyślić! - rzekł Mój Młodszy z naciskiem, kiedy mama nieopatrzenie odczytała maila, że każdy powinien coś przynieść na środową klasową Wielkanoc. 
- sernik odpada, ktoś zaklepał.
- ciasteczka?
- nie.
- a jakaś babka?
- nie lubię. 
- a co lubisz?
- krówki ... 

Tak więc upiekłam mazurek. A dokładniej, siedemnaście. Dla każdego po sztuce. A niech tam!




Mini-mazurki z kajmakiem, orzechami, migdałami i czekoladą.

podaję składniki na jeden duży owalny mazurek. 



 

  • 250 g mąki pszennej tortowej 
  • 150 g zimnego masła
  • 50 g cukru pudru 
  • 3 krople aromatu śmietankowego
  • 1 żółtko
  • puszka słodzonego mleka skondensowanego
  • 50 g ciemnej czekolady 
  • orzechy - u mnie laskowe, włoskie, migdały - według uznania.

    Mąkę mieszamy z cukrem. Siekamy zimne masło na malutkie kawałeczki, dodajemy aromat, żółtko i szybko zagniatamy. Pakujemy w folię aluminiową i odstawiamy do lodówki na co najmniej godzinę.
    Rozwałkowujemy ciasto i wycinamy kształt jajka. Z pozostałego ciasta doklejamy brzegi ( można lekko zmoczyć wodą miejsce, gdzie będziemy je doklejać - będą się lepiej trzymały. ) i pieczemy na złoty kolor około 15 minut w 180 stopniach.
    Zamknięte mleko skondensowane wkładamy do garnka z wodą i gotujemy przez około 3 godziny - puszka musi być cała zakryta, dlatego wody trzeba dolewać. 
    Otwieramy i wylewamy gorący kajmak na upieczony spód. Układamy orzechy i migdały.
    Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i polewamy gotowy mazurek. Na koniec przyprószamy zmielonymi migdałami.


    3 komentarze:

    1. Uwielbiam kajmakowe mazurki- cos mi sie wydaje ze to najlepszy smakolyk wielkanocny :)

      OdpowiedzUsuń
    2. mazurki bogate w orzechy- pycha! bardzo mi się podobają :)
      pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

      OdpowiedzUsuń
    3. mini pyszności :) u mnie też ostatnio smaki karmelowe, pozdrawiam!

      OdpowiedzUsuń

    Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze i opinie. Jeśli macie pomysł na ulepszenie przepisu - piszcie! ;)